hej wszystkim, mam taka zastanawiajaca rzecz u siebie a z racji ze teraz jestem za granica gdy sprzet stoi i czeka na mnie w garazu to popytam was o zdanie, wiec tak model jak w tytule gdy mam wbita dwojke i przespieszam od dolu tak dosc dynamicznie to gdy dochodzi do okolo 7000 obr poczuje takie mocne szarpniecie takiego kopa i jeszcze raz takie cos jest kolo 9000 obr ale nie jestem pewny dokladnie dzieje sie to tylko wlasnie na tej 2-ce nie wyskakuje ani nic ale i tak nie wyglada mi na to zeby mialo cos wspolnego ze skrzynia biegow. Czy to kwestia wyregulowania gaznikow i zaworow? czy te modele juz tak maja?

Mi jak skrzynia padała to przerywało przy mocniejszym odwijaniu gazu bez względu na obroty, może u ciebie dopiero zaczyna się sypać i dlatego dopiero przy wyższych obrotach coś się dzieje. Jak by to były gaźniki czy zawory to chyba nie miałoby znaczenia jaki bieg, a może to coś z exupem skoro piszesz, że dostaje kopa. Jak się exup przycina i raptem otwiera właśnie przy 7000obr na maxa to może dostaje oddechu i wyrywa do przodu.

wlasnie tak sie zastanawiam nad tym exupem ale na liczniku bledow nie pokazuje chyba ze to nie bedzie pokazywac gdy sie tnie, i to jest czesty problem ze sie przycina ten zawor?

nie wiem jak to jest z tymi błędami ale może jest tak, że jakaś część która nie ma wpływu na czujnik czy coś w tym rodzaju się zjebała i dlatego nic nie pokazuje. sprawdzić nie zaszkodzi i upewnij się czy to na pewno jest tak, że dostaje kopa, a może właśnie przerywa więc wtedy trzeba szukać ze skrzynią.

a Ty jak miales z tym przerywaniem to tez tylko na dwojce? wlasnie ja mam takie odczucie ze w tym momencie jak szarpnie to malo co deba niechce stanac i lepiej idzie hmm okaze sie dopiero za jakis czas jak przyjade do niej

Nie chcę Cię martwić ale to raczej napewno skrzynia się kończy.

Na moje to też na 99,9% skrzynia

hmm troche smutna diagnoza, a co dokladnie tam w niej sie dzieje ze tak zaburza prace silnika?

Tryb 2 biegu jest wytarty i przeskakuje na ząbkach. Trzeba rozebrać skrzynie i zobaczyć, wymienić co do wymiany i można dalej śmigać. Przynajmniej u mnie jak szarpała na dwójce to tak było. mechanik zdystansował czyli zbliżył ile się dało tryby żeby się lepiej zazębiały i bylo lepiej ale to była tymczasowa operacja. Lepiej na 2 nie przeciągaj tylko od razu przeskakuj na trójkę

jak przerywa/zaskakuje to na bank skrzynia, ja swoją tak dorobiłem, że na 2 w ogóle już nie jeździłem tylko jak kafel pisze z 1 od razu na 3 i dopiero kita są różne kombinacje np napawanie itp ale najlepiej wymienić tryby i skrzynia jak nowa będzie. Jeden tryb chyba z 6 czy 7 paczek kosztuje, a do tego robocizna i wychodzi nie mało.

ps kafel właśnie ile Cię wyniosła naprawa ??? mi w aso 3500 krzyknęli, a jak pytałem u mechaników to tysiaka za samą robotę chcieli+części.

no zobacze co to bedzie posprawdzam jak wroce za jakis miesiac to zdam wam relacje a jesli juz w temacie sprawdzania wnetrza to jesli sciagne dol czyli miske to co zobacze? odrazu walki skrzyni mi sie ukaza? i tak przy okazji bedzie tez dostep do sprawdzenia panewek na wale i korbach?

Mnie to zdystansowanie 200 zł jak dobrze pamiętam bo to tylko tak do sprzedaży poprawił. Przy okazji jak rozbierał silnik bo mi 3 tuleje pękły.