ma ktos moze filmik z tego?

ja napisałem o zasadach, interpretacja może być różna zależna os sytuacji a nawet i zalezna od samych sędziów. Moim zdaniem to była wina MM bo był z tyłu i mógł wyprzedzieć bezpiecznie a nie walnąć się na VR. Gdyby ktoś znas cos takiego zrobił jak MM to by był winny. A noga hmmmm jak już wspomniałem: dla Rossiego to mogła być forma utrzymania pionu i jeśli były by jakiekolwiek protesty to będzie to tak przez niego tłumaczone bo on się nie zwalił na Honda na Yamahe. NIe chce tu bronić VR ale mimo swojej kontrowesyjnej postawy nie jest winny tej gleby, a wolniej mógł jechać w łuku bo tez miał do tego prawo.

No to po zawodach. Nie ma szans, aby Rossi przebił się z końca, za plecy Lorenzo.
Moim zadaniem, Vale powinien odpuścić całkowicie start w Walencji jako forma protestu.

jest odwołanie to się zobaczy.

Ale oni chyba jeszcze nigdy nie odwołali swojej decyzji?
Mogli zabrać Vale 7 punków i zrównać go z Lorenzo, a tak to zwyczajnie dali tytuł 99. Bez komentarza takie zachowanie jebanej Dorny. Sorry nie mogłem się pohamować.

A co z lorenzo ktory wyprzedził rossiego przy żółtej fladze?

Nie było żółtej flagi jak go wyprzedzał

nie było już żółtej flagi Szymek

   

no to będzie się działo może jeszcze nie wszystko stracone W powtórkach nie było widać tej flagi

Pewnie obejdzie się bez konsekwencji

(2015-10-25, 11:09 AM)dudek napisał(a): Haha i widzieliscie wszyscy zachowanie rossiego. Frajerstwo bo rossi jest frajerem. Jak chcial cos pokazac mogl odjechac markezowi ale jak sie nie ma mozliwosci to gra sie nie sportowo.

Kilka słów do kogoś o nicku ,,dudek'' słuchaj odkąd siedzę w tym biznesie to nie przypominam sobie ani nie słyszałem o takim kozaku jak "dudek", który zdobywa lub zdobywał ważne trofea w sporcie motocyklowym, który jest dumą i wielkim dobrem narodowym w swoim kraju a może nawet i na świecie. Chciałbym bardzo, żebyś pochwalił się na forum swoimi osiągnięciami bardzo mnie ciekawi gdzie się ścigasz w jakiej klasie bo jeśli chodzi o język to jesteś naprawdę mistrzunio...

Jak widac w avatarze to dudek chyba z buta chodzi i chyba mysli o zakupie jakies motorynki bez urazy. i nie wspomne ze to jakis psychopata ;

(2015-10-25, 12:38 PM)wonsz napisał(a): ma ktos moze filmik z tego?

https://www.dailymotion.com/video/x3ayq0...#tab_embed

tu masz samą wywrotkę


https://twitter.com/bang10/status/658203473939312640

może jeszcze tylko napisze że w całości patrząc na wyścig VR miał jakiś problem z MM i jak sobie to przeanalizowałem to nie wiem dlaczego ale VR miał jakiś dym do MM. Jak się analizuje urywek to tego nie widać. Kilka okrążeń się ze sobą mordowali i mam podejrzenie że VR nie miał siły na walkę i na pewno żałuje swojego czynu. tak mi się wydaje.

W wolnym tłumaczeniu ze strony MotoGP- ''Jeśli chodzi o incydent między VR i MM to dyrekcja stwierdziła, że jest obopólna wina, obydwaj zostali ukarani za niebezpieczną jazdę, ale to VR według dyrekcji doprowadził do wywrotki MM'' Yamaha od razu się odwołała i musimy poczekać czy jeszcze to podtrzymają, Yamaha może się jeszcze ewentualnie odwołać do FIM.
Mamy burzę Panie i Panowie kolejny wstrząsający wyścig co??...o-)o

No jak można przesunąc kogos walczącego o tytuł na sam koniec stawki w następnym wyścigu?!? Marquez zachował sie jak gówniarz o nic nie walczył, mógł jechac za Rossim i zobaczyć czy dogoni Lorenzo.. jeśli by nie dałby rady OK niech walczy z Rossim. Ale widać że miał jakieś ciśnienie na Valentino. Widać Rossiemu też nerwy puściły, tyle że lepiej było dojechać czwartym niż zrobić coś takiego. Lorenzo ma tempo i teoretycznie Vale nie jest go w stanie dogonić już od kilku wyścigów. A teraz to 10 tytuł przepadł Rossiemu iwedług mnie na 99% ma go Lorenzo, chyba że sam pan Bóg zaingeruje w wyścig

Rossi mógł jechać do końca jak przed incydentem, walcząc normalnie i nie przejmując się Marquezem. Może w końcu sam by się Marc wywalił albo popełnił błąd. Ewentualnie Vale dojechałby na 4 miejscu. Lepsze to niż z końca startować. Ale rozumiem go, też bym się wkurzył jakby mi się taki młokos plątał pod nogami. Niestety ta decyzja mogła go kosztować tytuł. Jebać Marqueza

Szkoda że VR nie zachował zimnej krwi i dał się sprowokować MM w konsekwencji czego doprowadził do upadku MM. No cóż jesteśmy ludźmi i czasem, szczególnie przy dużej adrenalinie zapominamy o co jest stawka ;-)