Rn12

Więc zagotował się dość szybko .
Zacząłem od termostatu jest oki z resztą nie montowałem go na wszelki wypadek.
Zrzuciłem głowice okazała się krzywa i trzeba było 0.07 zdjąć żeby wyprostować.
Zamontowałem dalej kicha bąble sa w układzie dalej i wali ciśnienie. Teraz zdejmę jeszcze raz wszystko sprawdzę szczelność głowicy ale może macie jakieś propozycje ?

---

I jeszcze jedno co steruje wentylatorami? Komp czy jakiś czujnik.?

---

No i pytanie bo sam nie wiem w czym ten dosztukowany czujnik miałby pomóc??

Do włączania wentylatorów masz czujnik po lewej stronie (na samym końcu wiązki)
Ciężko go dostać dlatego może ktoś kombinował z jakimś takim czujnikiem

(2018-07-08, 10:05 PM)hasqy1 napisał(a): I jeszcze jedno co steruje wentylatorami? Komp czy jakiś czujnik.?

ogólnie załączenie przekaźnika od wentylatorów wychodzi z ECU, i jest to tzw. sterowanie minusem, 
stały plus jest na przekaźniku po przekręceniu kluczyka,
tak że ECU decyduje kiedy wentyl się załącza...
jeśłi masz dobrze wyświetlaną temperaturę na zegarach a wentyl załącza się za późno to musisz szukać po kablach co jest nie tak, lub czy czasem przekaźnik nie domaga i raz łapie raz nie...

Dzięki Simon,
sprawdzę choć wydaje mi się że czujnika o którym mówisz już nie ma dlatego mam tent który mam plus przekaźnik też nieoryginalny i to dopiero w ecu wchodzi.

faktycznie wentylator w różnych temperaturach się uruchamia.
A te bomble w chłodnicy?

(2018-07-09, 01:51 PM)hasqy1 napisał(a): Dzięki Simon,
sprawdzę choć wydaje mi się że czujnika o którym mówisz już nie ma dlatego mam tent który mam plus przekaźnik też nieoryginalny  i to dopiero w ecu wchodzi.

faktycznie  wentylator  w różnych temperaturach się uruchamia.
A te bomble w chłodnicy?

czyli pewnie tak, standardowa wada w R1 RN12 przekaźnika od wentyla poszła dioda zrobiło zwarcie na ECU poleciał pin, i pewnie jakiś majster porobił po swojemu( jak kiedyś miałem RN12 też poleciał mi ten przekaźnik i uwaliło ECU tyle że ja kupiłem ECU i immo do maszynerii), dał swój czujnik na przekaźnik i na wyświetlanie temp na liczniku....
pierw co to sprawdź co to masz za czujnik przy jakiej temperaturze daje sygnał na przekaźnik,
a bomble, pierw co to bierz test na CO2 i będziesz wiedzieć więcej...

Ten, który jest na zdjęciu wygląda jak u mnie w astrze 93' od załączania wentylatorów
A w którym miejscu on jest zamontowany?

Sprawdź do czego idą te przewody od czujnika.

Co do bąbli w chłodnicy:
1. Jaki masz płyn chłodniczy?
2. Czy korek od chłodnicy Ci działa?
3. Przy jakiej temp masz te bąble?
4. Odpowietrzony masz dobrze układ?

i pewnie jeszcze coś można by dopisać do tej listy

Zamontowany za termostatem.
Jutro wstawię tester. Choć obstawiam że będzie CO2 w chłodzeniu tyle że uszczelkę już wymieniałem a to oznacza nieszczelna głowę albo cylindry. No zobaczymy.
I jeszcze ten czujnik chyba spróbuję naprawić ECU i wstawić orginalna wiązkę. Zobaczymy na razie temperatura do ogarnięcia.

No i mam problem ,
tester nie wykazał co2 a bąbelki w układzie jak były tak są dalej??
Panowie co dalej ???
Ciśnienie w pierwszym cylindrze od rozrządu jest sporo mniejsze niż w pozostałych.
jest około 10 bar
na pozostałych ponad 12

Bąble w układzie są od startu nie że musi się najpierw rozgrzać.
Dziś jeszcze próbę olejową zrobię żeby pierścienie wykluczyć.

Ale czy to możliwe żeby w cylindrze lub głowicy była nieszczelność i tester Co2 nic by nie pokazał.

Pomiar trwał dość długo bo i rozgrzałem go do 200 f

A może te testery są do dupy i nie ma co się na nich opierać.

Panowie co o tym sądzicie. ???

Silnik do remontu masz.

Dodam że kompresję dziś sprawdzałem jeszcze raz ma po 12 na każdym  po próbie olejowej skacze na 15 z hakiem.
Pompę wody i oleju rozebrałem jedyne co zwróciło moją uwagę to brak oringów na rurce która chyba awaryjnie wywali wodę z układu na w sytuacji  rozszczelnienia przy wspólnym wałku . Teraż wrzucę zdjęcie.
Tester CO2 jak już wcześniej wspomniałem nie wykazał nic.

no ewidentnie brakuje oringa

No brakuje ale czy wyjaśnia bąble w układzie?
Chyba nie?

Nie wyjaśnia.
A waliło Ci przez tą dziurę w misce olejem?

Kolego kupiłeś trupa i tyle... teraz jeśli chcesz tym jeździć to rozbiorka silnika i prześwietlenie głowicy itd. Widać że jakiś janusz już tu był przed Tobą.
Sprawdź czy masz odpowiednio płynu w zbiorniczku i czy wężyk który do niego wchodzi jest zanurzony w nim (czasem jak sie podwinie do góry nad stan płynu, to ciągnie powietrze do układu jeśli ten chce trochę płynu zaciągnąć, żeby uzupełnić).

No w pierwszym momencie myślałem że uszczelka pod miska puściła tak wszystko było brudne teraz wiem że to wina oringu. Głowice oddam na szczelność zobaczymy co wyjdziee. Oby głowica wtedy trochę mniej zachodu i kosztów.
Jak to ogarnę wezmę się za wentylatory zespolone z tym nieseryjnym czujnikiem..

Masz jeszcze silnik do zrobienia... nie masz ciśnienia na cylindrach więc pierścienie do wymiany.

Okazało się niestety że głowica jest szczelna.
Biorąc pod uwagę że tester spalin nic nie wykazał
Obawiam się że nieszczelność jest w cylindrach poniżej pracy tłoków.
Czyli niezła kicha w zasadzie czy takie przypadki wogóle się zdarzają.?
Teraz dużej możliwości nie mam cylindry z tłokami będę szukał.
Może ktoś ma taki zestaw ?

Ano ja posiadam do rn12.

(2018-07-17, 07:45 PM)Grzegorz86 napisał(a): Ano ja posiadam do rn12.

Grzesiu mam wrażenie że ty masz całą RN12 w kuchni na części zamiast talerzy pochowaną 

mam cały silnik na czesci