Zygi
Użytkownik
  
Liczba postów: 461
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
0
|
RE: R1 2010 :)
W końcu znalazłem czas na pieszczenie/wkurzanie przy motongu.
Wymieniłem:
- nowy kosz sprzęgłowy, tulejka, łożysko, tarcze, przekładki, sprężyny, uszczelka dekla
- silnik po płukance, nowy Motul 5100 + filtr oleju,
- układ chłodzenia po płukance Prestone ( chłodnica ściągnięta i wymyta z owadów z 10 razy), zalany Prestonem
- wymieniony płyn hamulcowy Motul 5.1,
- czujnik ciśnienia założony nie podłączony jeszcze
- przekaźnik do ledowych kierunków
- tankpad i stompgripy od ryżowych już czekają na przyklejenie
- akumulator magneti marelli
- guma na dźwignię zmiany biegów
na wiosnę jakieś opony i jak nic nie wybuchnie to jeździć, obserwować
|
|
| 2019-12-23, 12:05 AM |
|
Zygi
Użytkownik
  
Liczba postów: 461
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
0
|
RE: R1 2010 :)
Wczoraj po 200 km jak wracałem do garażu odstawić moto po jeździe, to na 3 biegu miałem uślizgi tyłu jak dałem w pędzel. No i trochę mnie to dziwi bo efekt był jak przy ślizgającym sprzęgle. Było tak przy 9-11 tysiącach, skoki po 500 i do przodu, znowu ładuje się i leci. Mam teraz myśli, sprzęgło raczej ok bo na starych dunlopach nie było żadnego problemu, czy opona w warunkach drogowych rozgrzana i ślizga jadąc prosto. Podejrzewam, że do Dunlopa nie ma jej co porównywać, a takie mam przyzwyczajenia. Może te 200 km to mało.
Na pasach tył leciał ale to wiadome i nie ma co się rozpisywać na ten temat.
Na temat zamykania opony na drodze to nie rozsądne i do tego na nowej oponie chociaż pewnie są i tacy dla których to nie problem. Muszę się jednak w nią wjeździć bo mam inne odczucia niż do Dunlopów. Zostało mi po cm po bokach ale nie próbowałem i nie skupiałem się na tym.
przód miałem na 2.5 i tył na 2,5 ale po jeździe urosło do 2,7 z tyłu +/- bo było mierzone na Orlenie.
hugo69 - mam nadzieję, że wszystko skończy się pomyślnie dla Ciebie
Na przód mogłem wziąć S22 ponoć są jeszcze lepsze...
|
|
| 2020-04-29, 12:35 PM |
|
Zygi
Użytkownik
  
Liczba postów: 461
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
0
|
RE: R1 2010 :)
(2020-04-29, 02:34 PM)A.S. napisał(a): Hmm.. o ile przód 2.5 obleci .. to tył 2.7 to jak na to co mnie w życiu spotkało to mocno za dużo ... 2.2 to max .. ale .. asfalt jest jaki jest temperatury też są niskie .. ja bym pojeździł jeszcze i obserwował ..
200 KM przejechane, to już DAWNO, co się miało zetrzeć to się starło ...
Arku 2.2 na zimno rozumiem... chociaż u mnie zimno - ciepło to zaledwie 0.2 różnicy ale bez pałowania było.
Upuszczę do tych 2,2.
Kurde dobrze byłoby dać ten moto komuś do przejechania się kto już miał taki i powie czy jest ok czy nie jest.
Najpóźniej w lipcu simon wsiądzie, jak się zgodzi, i powie co jest pięć.
Kafel - potestuję 2.2 jak A.S. pisze, jak się okaże, że nie umiem na takim jeździć to coś tam dmuchnę.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2020-04-29, 07:11 PM przez Zygi.)
|
|
| 2020-04-29, 07:06 PM |
|
simon68
Administrator
      
Oświęcim
RN22,SX450,dzik
Liczba postów: 2,728
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
9
|
RE: R1 2010 :)
(2020-04-29, 07:06 PM)Zygi napisał(a): (2020-04-29, 02:34 PM)A.S. napisał(a): Hmm.. o ile przód 2.5 obleci .. to tył 2.7 to jak na to co mnie w życiu spotkało to mocno za dużo ... 2.2 to max .. ale .. asfalt jest jaki jest temperatury też są niskie .. ja bym pojeździł jeszcze i obserwował ..
200 KM przejechane, to już DAWNO, co się miało zetrzeć to się starło ...
Arku 2.2 na zimno rozumiem... chociaż u mnie zimno - ciepło to zaledwie 0.2 różnicy ale bez pałowania było.
Upuszczę do tych 2,2.
Kurde dobrze byłoby dać ten moto komuś do przejechania się kto już miał taki i powie czy jest ok czy nie jest.
Najpóźniej w lipcu simon wsiądzie, jak się zgodzi, i powie co jest pięć.
Kafel - potestuję 2.2 jak A.S. pisze, jak się okaże, że nie umiem na takim jeździć to coś tam dmuchnę.
szybkie drogi są dla szybkich motocykli, szybkie zakręty dla szybkich motocyklistów....
na chuj koni kupa jak kierowca dupa.........
GAZU PIZDO..........
a w garażu dzik-RN12, RN22,KTMSX450,KTM790ADVR
|
|
| 2020-04-29, 07:36 PM |
|
A.S.
HULK
    
śląsk
K8 + K63 2021
Liczba postów: 3,210
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
22
|
RE: R1 2010 :)
Klasyka  .. Ja zmieniłem odpowietrzniki na nowe - jakieś aftermarket co w warsztacie znalazłem  ..
Tył 2.0 bym dał na zimnym a 2.2 - 2.4 zrobi się na gorąco ( 2.4 jak będzie lato ) ...
Zasada jest jedna i ta sama >>>
1. Jeśli odkształcisz przednią oponę >> leżysz
2. Czym bardziej odkształcisz tył tym więcej przyczepności  .. no w ramach rozsądku of course ...
Do tego >> przód rozgerzwasz TARCIEM podczas hamowania ( gumy o asfalt nie klocków bo mi tu zaraz sprawni inaczej zaczną ten temat wypominać ) a TYŁ >> dogrzewasz pracą gumy czyli UGINANIEM ... czym mocniej się ugina tym bardziej rozgrzewa >> każda praca = ciepło ...
Nie ma co się bać mniejszego ciśnienia .... nawet przy hamowaniu awaryjnym bardziej "rozpłaszczony " tył to większa powierzchnia tarcia i skuteczniejsze hamowanie + rozgrzana guma = metry które uratują sytuację  ..
|
|
| 2020-04-30, 09:24 PM |
|
simon68
Administrator
      
Oświęcim
RN22,SX450,dzik
Liczba postów: 2,728
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
9
|
RE: R1 2010 :)
(2020-04-30, 11:00 PM)Zygi napisał(a): Dzięki za wyjaśnienie z oponami.
Wcześniej trzymałem się jeszcze jak kawałsraki miałem 2.5 i 2.9 ale to katorga była. Teraz już wyjaśnione odpowiednio ?
Odpowietnik był dokręcany bez klucza to fakt ale tak lekko i ciekło więc dokręciłem mocno i dalej sączy. Kupiłem na allegro jakieś zobaczymy jak przyjdzie.
chodzi o to że bez klucza raz było za mocno i po gwincie..., tam jest 5nm... ja w palcach bez klucza mocniej dociągam....
szybkie drogi są dla szybkich motocykli, szybkie zakręty dla szybkich motocyklistów....
na chuj koni kupa jak kierowca dupa.........
GAZU PIZDO..........
a w garażu dzik-RN12, RN22,KTMSX450,KTM790ADVR
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2020-04-30, 11:59 PM przez simon68.)
|
|
| 2020-04-30, 11:59 PM |
|