Temat trochę zdechł więc trzeba go odświeżyć. Więc r1 rn15 chodzi. Przejechała już pierwsze 300 km i jest bajka. Krzychu nawija kilometry jak szalony więc szybko będziemy mogli metodę zweryfikować. Poszliśmy zgodnie z planem. Że tak przypomnę cały proces- szlifowanie wału, azotowanie wału w celu osiągnięcia fabrycznych parametrów twardości, obróbka stopki korbowodu, dorobienie panewek pod wymiar, usunięcie przyczyny zatarcia, zregenerowanie pompy oleju."ciśnienie książka, pasowanie bajka". To chyba będzie moje nowe motto. Będę na bieżąco informował o przebiegu który będzie szybko rósł i będzie można raz na zawsze uciszyć niedowiarków i teoretyków lub raz na zawsze zapaść się pod ziemię Jeżeli się nie uda to będę dalej kombinował. Mam jeszcze pomysł na usprawnienie układu smarowania. Chcemy zrobić malutką produkcję misek "antypanewkowych" z dodatkowym użebrowieniem poprawiającym chłodzenie oleju i zwiększoną pojemnością i połączyć to z lekkim tuningiem smoka i pompy oleju, ale to jest dopiero do wdrożenia w zime i założę oddzielny temat o prewencji panewkowej

link do foty z fb https://www.facebook.com/totem.grg/photo...=3&theater