Bo się komuś tak bardziej podobało? Bez jaj, to że ktoś malował rame nie oznacza, że moto było zmielone - jasne, że należy być czujnym, ale może gość po prostu wolał taką?

Inna sprawa, że wiedząc, że malowanie ramy to pomysł, który budzi czujność, ja bym zrobił zdjęcia przed, w trakcie i po malowaniu żeby podesłać potencjalnemu kupującemu na dowód tego, że nie odwijałem moto z drzewa.