(2013-05-07, 06:08 PM)Own3r napisał(a): Powodzenia
Mi mówiono by nie kozaczyć no i z tego co czytałem (dwa lata temu zdawałem) to egzaminatorom nie podobało się jak ktoś przychodził w stroju na motocykl czy też w butach do tego przystosowanych ponieważ odgórnie patrzyli na taką osobę i by uwalić niż przepuścić... Lepiej grać potulnego baranka i przytakiwać niż trzymać się swoich wartości ponieważ to on ma władzę ;/ a odwoływać się można (miałem okazję - ponieważ uwalił mnie na hamowaniu awaryjnym gdzie ja nie zablokowałem opony tylnej - jak on to powiedział "nie było pisku / sznita" - dowiadywałem się i nigdzie nie jest napisane, że tak ma być, wręcz przeciwnie jest to bardzo niebezpieczne z powodu możliwości ślizgu... i nie odwoływałem się ponieważ chciałem zdać powtórnie - a nie przyjechać i żeby uj się czepiał o pierdoły...)
Będę trzymał kciuki choć matury piszę więc to będzie utrudnione Życzę powodzenia