niestety złodziejstwo się szerzy coraz bardziej. Mój ojciec ma składnice węgla i przy takie pogodzie jaką mamy teraz to coraz częściej klienci przychodzą w nocy i biorą jak swoje. Najgorsze, że wiemy który to może być a z braku dowodów i świadków nic mu nie zrobią. Znajomy ostatnio chciał odpalić swój ciągnik, co się okazało 120L ropy wyparowało nie wiadomo kiedy do ostatniej kropelki...Pare lat temu mój jeszcze nie doszły szwagier był w Bydgoszczy u mojej siostry która tam studiowała. Zostawił samochód pod oknem bloku a gdy rano wyszedł po bułki auta nie było. Zgłosił to na policje i za 2h samochód wrócił do niego bo złodziejaszki nie potrafili go odpalić i porzucili pare przecznic dalej...

---

Koczis ja trytytki zakładam tylko dlatego aby kołpak czasem nie odpadł bo bądźmy szczerzy jeśli złodziej ma kombinerki to ile to trzeba? 2 sekundy więcej na jeden kołpak?