W sumie i tak będę miał jedna sprawę do Ciebie

niech zgadne , psiknąć farbą coś chcesz     bo ja nic więcej zrobić przy moto nie umie   .. też mi sie to nie podoba kurła 

(2018-10-30, 01:03 AM)romuald napisał(a): niech zgadne , psiknąć farbą coś chcesz     bo ja nic więcej zrobić przy moto nie umie   .. też mi sie to nie podoba kurła 

Haha akurat nie o to chodzi ale dobrze wiedzieć, w takim razie będę miał dwie sprawy

Słucham Cię Młody Człowieku !!?? w czym mogę pomóc?

(2018-11-01, 02:10 AM)romuald napisał(a): Słucham Cię Młody Człowieku !!?? w czym mogę pomóc

Potrzebowałbym zobaczyć jak pracuje Twoja rn12 pod względem wibracji silnika. Bo mam wrażenie, że u mnie pojawiły się dość spore w ostatnim czasie. Chcę się przekonać czy to mój wymysł, czy rzeczywiście tak jest 

---

Wleciały nowe manetki "barracuda"  

Pierwszy raz zamawiałem coś z ali, pod względem jakości wykonania nie jest źle, zobaczymy jak pod względem trwałości Moje poprzednie już dość zmęczone.

Ładna maneta i klamka ładna...  kolor  

Masz adres i nr. fona to śmiało wpadaj tylko dzwoń wcześniej bo mogę być na baletach w lesie ... jest u mnie Zioom dnieprowy hehehe.
Zapraszczam 

Padło na kosz sprzeglowy, luz na sprężynach, łożysku igiełkowym. Zauważyłem tez nadpalone tarcze, teoretycznie jeszcze w normie po pomiarach lecz zmieniam by nie bawić się w wymianę i kolejna rozbiórkę w sezonie

Mattig93 ,Widzę,że przekładki też już zmęczone  ,  daj znać jak efekty po złożeniu wszystkiego do kupy, czy uspokoiły się te drgania o których pisałeś. Co z koszem? Wymiana na nowy czy regeneracja?

bystry10 nawet nie podpowiadaj takich strasznych rzeczy jak ren****** kosza, TYLKO NOWY!!

(2018-12-05, 02:56 PM)bystry10 napisał(a): Mattig93 ,Widzę,że przekładki też już zmęczone  ,  daj znać jak efekty po złożeniu wszystkiego do kupy, czy uspokoiły się te drgania o których pisałeś. Co z koszem? Wymiana na nowy czy regeneracja?

Zmieniam kompletne sprzęgło na nowe, wleci kewlarowe od ebc. 
Kosz polecial do regeneracji, zaryzykowalem, wiem. Zrzucony tez dekiel alternatora, kontrola magnesów i tam wszystko jest ok. Mam nadzieje ze po wymianach będzie można spać spokojnie.
Jeszcze regulacja luzów zaworowych, wymiana hamulcowego, oliwy i być może stalowy oplot jak budżetu nie rozerwe

Jak już robisz taki serwis to wymień koło magnesowe na to poprawione, bo po magnesach nie da się poznać czy przypadkiem nie rozlecą się za chwilę.

Z tą regeneracją kosza to też bym nie ryzykował bo 99,9% przypadków rozlata się po kilkudziesięciu kilometrach z tego co dowiedziałem się od "mechaników i znawców" tematu. Oby w tym przypadku było ok!!! 
Skoro wszystko już jest na wierzchu to ja bym wymienił na nowe całe sprzęgło żeby nie robić 2x roboty niepotrzebnie 

(2018-12-05, 06:29 PM)bystry10 napisał(a): Z tą regeneracją kosza to też bym nie ryzykował bo 99,9% przypadków rozlata się po kilkudziesięciu kilometrach z tego co dowiedziałem się od "mechaników i znawców" tematu. Oby w tym przypadku było ok!!! 
Skoro wszystko już jest na wierzchu to ja bym wymienił na nowe całe sprzęgło żeby nie robić 2x roboty niepotrzebnie 

Sprzęgło całe nowe wleci, kosz w regeneracji. No oby tak nie było .

(2018-12-05, 06:33 PM)mattig93 napisał(a):

(2018-12-05, 06:29 PM)bystry10 napisał(a): Z tą regeneracją kosza to też bym nie ryzykował bo 99,9% przypadków rozlata się po kilkudziesięciu kilometrach z tego co dowiedziałem się od "mechaników i znawców" tematu. Oby w tym przypadku było ok!!! 
Skoro wszystko już jest na wierzchu to ja bym wymienił na nowe całe sprzęgło żeby nie robić 2x roboty niepotrzebnie 

Sprzęgło całe nowe wleci, kosz w regeneracji. No oby tak nie było .

No to MOCNO trzymam kciuki żeby wszystko było ok!!! Koniecznie daj znać jak już poskładasz wszystko w całość i przetestujesz porządnie motunga    POWODZENIA!

Zadziwiacie mnie .. na prawdę ... "OBY TAK NIE BYŁO" ?? A niby czemu ma tak nie być ? .. Ja wiem że wszystko kosztuje ale licznie na cud to już lepiej NIC NIE RÓB i napisz list do Św. Mikołaja .. bo tam masz większe prawdopodobieństwo że ci nie wyjebie pieca tak że się w 5000 zł nie zmieścisz z wałem ..
Kosz to 1500 zł !!!! A regeneracja ile, 1000 czy 1200 ?? Przecież to chore jest !
Teraz zmienisz tarczki i przekładki ( bo tylko tyle tak na prawdę robisz a luz na łożysku będzie taki sam jak je wymienisz + tuleję też jak dasz nową bo samo łożysko to szkoda w ogóle zmieniać ) .. po CHUJ kevlarowe to już w ogóle nie wnikam bo szkoda nawet klikania w klawiaturę .. a NAJWAŻNIEJSZYCH rzeczy jak rotory pompy oleju, jak koło magnesowe czy KOSZ sprzęgłowy nie robisz ..
Rozebrałeś koło alternatora i powiadasz że magnesy szepnęły ci że OBIECUJĄ że nie odpadną i nie zmielą ci panewek, gniazd w głowicy na wałkach, pompy oleju, nie wpadnie jakaś drobina pod zęby koła a wału i nie skrzywi go .. tak ? No to na prawdę miło z jego strony !!
ALE >> Święta idą .. w sumie czas cudów .. może akurat ..

(2018-12-05, 08:57 PM)A.S. napisał(a): Zadziwiacie mnie .. na prawdę ... "OBY TAK NIE BYŁO" ?? A niby czemu ma tak nie być ? .. Ja wiem że wszystko kosztuje ale licznie na cud to już lepiej NIC NIE RÓB i napisz list do Św. Mikołaja .. bo tam masz większe prawdopodobieństwo że ci nie wyjebie pieca tak że się w 5000 zł nie zmieścisz z wałem ..
Kosz to 1500 zł !!!! A regeneracja ile, 1000 czy 1200 ?? Przecież to chore jest !
Teraz zmienisz tarczki i przekładki ( bo tylko tyle tak na prawdę robisz a luz na łożysku będzie taki sam jak je wymienisz + tuleję też jak dasz nową bo samo łożysko to szkoda w ogóle zmieniać ) .. po CHUJ kevlarowe to już w ogóle nie wnikam bo szkoda nawet klikania w klawiaturę .. a NAJWAŻNIEJSZYCH rzeczy jak rotory pompy oleju, jak koło magnesowe czy KOSZ sprzęgłowy nie robisz ..
Rozebrałeś koło alternatora i powiadasz że magnesy szepnęły ci że OBIECUJĄ że nie odpadną i nie zmielą ci panewek, gniazd w głowicy na wałkach, pompy oleju, nie wpadnie jakaś drobina pod zęby koła a wału i nie skrzywi go .. tak ? No to na prawdę miło z jego strony !!
ALE >> Święta idą .. w sumie czas cudów .. może akurat ..

Proszę Cię, zatrzymaj tą ironię dla siebie. Sam fizycznie nie wykonuję remontu, gdyż najzywczajniej w świecie nie posiadam wiedzy, ani narzędzi. Jasne, nie jest to nowa część ASO, jednakże w tej chwili jest to jedyne możliwe rozwiązanie. Mam 4-ech znajomych regenerujących kosz. Nie jest to nikt z forum ( mówię o człowieku, który to regeneruje). Dam znać po całej operacji i liczę na pozytywne zakończenie całego serwisu wykonanego zimą. Jeśli regeneracja przebiegnie pomyślnie chętnie dam namiary dla zainteresowanych kto ten kosz regenerował. 

Oczywiście .. zajrzeć jest dużo lepiej niż nic nie robić   ..
Ironia, ironią.. a potem płacz ...    .. kiedyś zrozumiesz o co kaman .. póki co warto wyrzucać kasę w błoto ... Za to co dasz na bombę zegarową w postaci regeneracji kosza >>> to praktycznie miałbyś NOWE KOŁO magnesowe ( 1050 zł ) .. ale jak ktoś ci dobrze radzi to >> tak, najważniejsze cobym był luźny .. spoko .. 
Z wypiekami na twarzy śledzę ten temat, czyli jak bardzo dbasz o sprzęt ..

(2018-12-05, 10:56 PM)A.S. napisał(a): Oczywiście .. zajrzeć jest dużo lepiej niż nic nie robić   ..
Ironia, ironią.. a potem płacz ...    .. kiedyś zrozumiesz o co kaman .. póki co warto wyrzucać kasę w błoto ... Za to co dasz na bombę zegarową w postaci regeneracji kosza >>> to praktycznie miałbyś NOWE KOŁO magnesowe ( 1050 zł ) .. ale jak ktoś ci dobrze radzi to >> tak, najważniejsze cobym był luźny .. spoko .. 
Z wypiekami na twarzy śledzę ten temat, czyli jak bardzo dbasz o sprzęt ..

Koło magnesowe to osobny temat. 
Jeśli chodzi o kosz to pracował cicho, lecz zmagam się z problemem wibracji przenoszonych na cały motocykl, dlatego zdecydowałem się na rozbiórkę. Sprawdziłem wał według Twoich rad i nie zatrzymywał się w tym samym miejscu.

Ale masz pewność że są wibracje których inni nie mają ?

(2018-12-05, 11:33 PM)A.S. napisał(a): Ale masz pewność że są wibracje których inni nie mają ?

tzn? moglbys sprecyzowac?