W kwietniu widziałem identyczną własnie w Poznaniu z Francji tyle,że z przebiegiem 500km, sprzedający mówił,że nie ma już motocykli bezwypadkowych z takimi przebiegami z Francji wymieniony cały przód do chłodnicy (czacha,lagi itd)
Ale czy to ten sam egzemplarz nie wiem,wątpie,tamta wyglądała troszke gorzej ale może to wina zdjęcia.

Widzę że nawet wykładając grubą kasę nie jest się pewnym co do przeszłości moto, zamiast tych 38 tys lepiej dołożyć 12 i za 50 kupić nówke z 2012 roku albo za 55 z 2013, w uhma bike takie ceny

O tą z Poznania dzwoniłem:-) Draco to ta sama, o której piszesz. Koleś z serwisu podczas rozmowy telefonicznej sam odradzał ten motocykl, był dość poważnie rozbity.

to jak chce sprzedac moto jak je odradza ?

Pracownika serwisu podgadałem, że mam daleko itd. Okazało się, że też jeździ R1 i tak jakoś w środku rozmowy wyszło, że nie poleca tego motocykla:-)

Ale jaja. To chyba faktycznie nie ma co liczyć na coś ciekawego.
Matusz151 za 55 można już kupić używaną RN32 z niemcowni.