SIEMA. Trafia mi się do kupienia Kawa zx 10 w okazyjnym pieniądzach z 2010 roku, Czy ma ktoś dostęp do jakiegoś forum lub innego źródła? Gdzie będą informacje na temat tych motocykli głownie chodzi mi o malowania jakie wychodziły w tym roku, rozkodowanie nr vin czy jakie kolwiek info jakie mogę dostać o tym motocyklu. Z góry dzięki za pomoc

Google.pl <----- szybciej będzie tam poszukać niż tutaj czekać na gotowe....

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

(2016-08-18, 03:26 PM)bart napisał(a): Google.pl  <-----   szybciej będzie tam poszukać niż tutaj czekać na gotowe....

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Szukam w Google ale nic wielkiego nie znalazłem

Na pewno na stronach anglojęzycznych jesteś tego od zajebania , kwestia odpowiedniego zwrotu w wyszukiwarce i chęci

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Pewnie i tak nie posłuchasz tego, ale poważnie >> DEJ SE SPOKÓJ !!!!!
No chyba że ROUTE66 i 299 do dociny na prostej aż po horyzont ..

(2016-08-18, 03:53 PM)A.S. napisał(a): Pewnie i tak nie posłuchasz tego, ale poważnie >> DEJ SE SPOKÓJ !!!!!
No chyba że ROUTE66 i 299 do dociny na prostej aż po horyzont  ..

Bardziej myślałem o zakupie na handel. Dopieścić przez zimę i pogonić

nie wiem czy w tych rocznikach rama nie pekala, szkoda zachodu na kawałsraki

Żadna rama nie pękała, pancerne silniki które wytrzymują grubo ponad 100k km i jeździ się tym przyjemniej niż R1 Takie moje zdanie i nie mówię tu o torze bo to nie jest moje ukierunkowanie w jeździe motocyklami. Jeżeli leżała na prawo to może mieć spawany karter silnika bo zawsze dostaje mniej lub bardziej. Poza tym motocykl bezawaryjny. Kumpel kupował w zeszłym roku po małym szlifie za 16 tys, niecałe 20 wyszedł mu po zrobieniu. Zadowolony jest bardzo, ja tym jeździłem i chętnie bym się zamienił za moją 19
Co do numeru VIN, szukaliśmy dużo i dekodery są zjebane. Dzwoń do ASO to Ci sprawdzą. Kolory to już zostaje Google bo fora są raczej martwe (przynajmniej pl). Aa co do awaryjności to mam też potwierdzenie od dobrego kumpla który był mechanikiem w ASO kawasaki przez 3 lata - mówił że z nimi nigdy nic poważnego się nie działo.

Jak na handel i wiesz, że zarobisz to nad czym sie zastanawiać?   Co do malowań, to w Google wpisz sobie rocznik i model, chyba wiesz jakiego koloru kupujesz, wiec porównasz sobie czy naklejki sie zgadzają, zawsze możesz poszukać sobie na olx/allegro podobnego motocykla i zweryfikować dokladniej czy na aliexpress "Fairing kits", tam raczej zazwyczaj wszystko sie zgadza, podkreślam zazwyczaj. Co do vin'u to tak jak z yamaha raczej, przedzwoń do serwisu i dowiedz sie, może coś powiedzą więcej : fora też pomagają, ale czy kawa jakieś ma, pewnie tak więc warto "poszperać"

Czy choćby tu :
http://www.grafnet.eu/?zx-10r-2008-2010,666

Dzięki za info

Panowie po co pisać głupoty o ramach jak się nie ma w temacie zielonego pojęcia. Miałem dychę 3-gen i moto petarda!!! Wszystkie R1 oprócz tej nowej (bo nie miałem okazji z taką latać) wciąga nosem, bez problemu. Moja miała 35 kola nalatane silnik żyleta. Zero stuków, puków. Nic nie rzęzi jak w r1. Jeśli chodzi o kulturę pracy tego silnika to cała konkurencja się chowa, na prawdę. Motocykl na 5 z zapasem obrotów robi licznikowe 299. Na torze byłem nim 2 razy i bardzo przyjemnie się prowadzi choć tutaj nie mogę zbyt wiele powiedzieć bo po torze latam sporadycznie narazie. W każdym badz razie opony pozamykałem i koledzy na konkurencyjncych litrach z podobnym doświadczeniem raczej mi nie odjeżdżali. Heble w serii slabe ale pomaga oplot i dobre klocki.
Żeby nie było, że jestem fanem marki, 1 raz w życiu miałem kawasaki, wcześniej hondy, teraz chce kupić gixa.

Ps. może zróbmy mały quiz, kto potrafi mi wymienić choćby 1 wadę fabryczną tej kawy, którą zauważyli użytkownicy tego motocykla albo do których przynała się sama marka. Tak dla przypomnienia w RN22 ile tego było? 10?20? TPS, napinacz, wiązka, pompa....... sprzeglo, uszczelka....

Niema co napisać bo tych wad niema !!! Takie są fakty i tyle ..
No może regulator napięcia ..
Nic tam nie pęka, mocy jest hektar .. ale skręcanie to coś czego ZX-10 nie potrafi ani w generacji II ani III ... ALE >>>> na drodze to i tak każdy mało skręca .. można coś próbować ze sprężynami i będzie gitess ..

Nie skręca jeśli mówimy o zaawansowanym użytkowaniu tego motocykla na torze uściślijmy. Bo dla mnie jako amatora torowania motocykl na prawdę mnie nie zawiódł pod tym względem. Na drodze również bardzo przyjemnie obiera kierunek, wystarczy się spojrzeć i moto jedzie tak jak powinno. Mam porównanie do sc57b i moim skromnym zdaniem dycha prowadzi się lepiej.
Choćbym chciał znaleźć jakąś wadę to ciężko jest się do czegoś przyczepić. Teraz chce spróbować gixa k9 w górę i wtedy ocenie co kupić ostatecznie. Jak gixer nie spełni oczekiwań to wracam do zielonych

Patryk ma rację :-) ;-) obecnie taką latam z 2009 roku. Połyka r1 pod każdym względem, miałem troszeczkę tych Erek. Zero wad - Prowadzenie wyśmienite, a moc nie do porównania 12tys - 299 ...  Najpierw trzeba spróbować wszystkiego na własnej skórze...  
 Z Bacą testowaliśmy nasze możliwość po znanych nam trasach - Zx10 Zgina dupę (od 20 -30km/h szybciej po łukach) :-) ;-)  Opony się zamyka bez problemu (190/55/17)... Do tego kontrowersyjnego wyglądu trzeba przywyknąćććććććććć  :-) ;-)

Hehe no ja miałem akurat w jedynym słusznym malowaniu. A Twoja wypowiedź tylko potwierdza, że nie ma chyba posiadacza dziesiątki 3-gen, który by był niezadowolony z tego motocykla lub miałby jakąś poważniejszą usterkę, a nadmienię, że widziałem już takie z przebiegiem grubo ponad 50tysięcy.




Też chciałbym nadmienić AS, że z tego co wiem to Ty miałeś 2-gen a pod względem prowadzenia nie ma co ich porównywać bo to zupełnie dwa inne motocykle.

No ja byłem jedną oglądać i koleś na koniec jak już widział ze nie wezmę to się przyznał że ma 120 tys przebiegu ale zmieniał licznik. Sam nakulał koło 100k i tylko alternator mu padł w tym czasie. (Jeździ jak debil 200+ ciągle i ciągle traci prawko, jak by to Bart powiedział - maszyna nie ma z nim lekko)

Nic dodać nic ująć. Odrazu jak się ma kontakt z tym silnikiem to trzeba go posłuchać, na prawdę kultura pracy na najwyższym poziomie. Honda czy Suzuki się nie umywają nawet do tego co prezentuje kawa tym silnikiem. Do tego zdaje mi się mieć niższe temperatury pracy bo na prawdę ciężko go porządnie zagrzać, w ogromnym korku w Częstochowie na zlocie miałem raz 104 stopnie i to jest max, w trasie 68/70. Moje poprzednie Hondy na pewno miały więcej. Kolejna sprawa to brak dziur w momencie, praktycznie od 4 tysięcy jest katapulta z nastawieniem, że od ok 10 tysięcy odpala się już rakieta i przednie kolo dosłownie podskakuje na pierwszych przełożeniach

Jak by wyglądała jak R1 to bym pewnie taką jeździł ale niestety nie wygląda, dlatego wole R1 nawet jak będę musiał raz na jakiś czas coś naprawić
Chociaż z moimi przebiegami to i za 10 lat nic nie padnie

Ja też byłem takiego zdania ale jak zacząłem latać kawą to jestem strasznie mile zaskoczony. Kocham R1 kiedys do nich wrócę w swoim czasie :-) ;-). Muszę popróbować inne modele, kolejny jest na celu BMW :-)

No mi sie nie za bardzo wizualnie podoba ta 10, jak 2011 trochę stanieją to na bank zmieniam