Może nie filmik, ale rozwala musk

Widzisz to co chcesz zobaczyć a nie to co jest[emoji848]

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka

Wchodzi facet do szaletu miejskiego, a na drzwiach kartka: "kabina 5zl pisuar 1zl" i mówi do babki poproszę pisuar za 1 zl ale niewiem jak pani to gówno pózniej wyciągnie

   

   

   

- Dzień dobry, Pani sąsiadko.
- Cześć Marcinku.
- Przysłał mnie tato. Naprawia w garażu auto i potrzebuje pomocy.
- Zaraz zawołam męża. STARY, RUSZ DUPE I IDŹ POMÓŻ SĄSIADOWI!
- Tato prosił, żeby Pan sąsiad przyniósł jakiś klucz, którego nie ma.
- Jaki?
- Szklaną pięćdziesiątkę.

No geniusze ... to ile piniendzy stracił sklep?

Analogiczna sytuacja:
Kobieta wchodzi do sklepu, robi zakupy za 100 zł i wychodzi. Wieczorem wraca i kradnie 100 zł, Ile stratny jest sklep?

No nie taka analogiczna
Zybex, nie odzywaj się, daj innym pomyśleć

Wzięła zakupy za 100zl i z tego wynika, ze za nie zaplacila. Wiec jest na 0 po czym kradnie 100zl, ktore sama dala, ale w tym momencie nie oddala artykułow. Wiec w sumie sklep stracil 100zl.

Moim zdaniem sklep jest stratny mniej niż 100 zł , bo sklep musi na towarach zarobić , czyli kupił za mniej niż 100 zł a sprzedał za 100.

Wchodzi facet do domu, paczy a tam jego zona wypieta grzebie w szafe za czyms.
Bierze , sciaga jej spodnie I grzebie w pierogu
Grzebie
Grzebie
Ta sie odwraca I wola ,, Staszek ty jestes tak samo pojebany ,jak ci twoji koledzy z pracy,,

(2019-02-25, 11:17 PM)Grzechu R1 napisał(a): Moim zdaniem sklep jest stratny mniej niż 100 zł , bo sklep musi na towarach zarobić , czyli kupił za mniej niż 100 zł a sprzedał za 100.

ue no ale tego podane w tekscie nie ma... zalozyc trzeba, ze towar byl wart wlasnie 100zl xd 

Kasia poszla do sklepu na zakupy.
-kupila paczka za 2zl
-mleko za 3zl
-batonika za 4zl
-chleb za 6zl

Ile reszty przyniosla Kasia do domu? xd

Z jednej strony masz rację. Czekam na rozwiązanie od shoguna

A co biegnie po scianach I zabija zydow ?

Instalacja gazowa

(2019-02-25, 11:52 PM)Grzechu R1 napisał(a): Jz jednej strony masz rację. Czekam na rozwiązanie od shoguna

To mozna przelozyc na zwykla sytuacje w zyciu.

Masz telefon na sprzedaz za cene "x"
Ja mam gotowke "x"

Kupuje go od Ciebie i daje Ci kase. Po czym Ci ja zabieram. Co tak finalnie straciles? Telefon, bo mojej kasy wczesniej nie miales

Hahahaaaa, ale jazda
Zobaczcie, jak kombinowali nasi rodacy ... poczytajcie sobie komentarze do porannej kawy, tylko zanim siądziecie do lektury, to z pustymi ustami, bo monitor poplujecie

https://www.facebook.com/PolskaPolacyPL/...=3&theater