http://otomoto.pl/yamaha-yzf-yzf-r1-09-a...19633.html

załączam link do r1 rn22 , anglik rozbita, co o tym myślicie dało by radę to zrobić? wiem że trzeba by było z 10tys zł włożyć ale czy dostane jakieś używane części do niej gdzieś ???

felga niesamowicie rozjebana

Noo wlasnie az sam nie ogarnalem na początku czy to na pewno felge. ktoś tu chyba kiedys pisał ze ma wszystkie owiewki do rn22 ?

http://allegro.pl/r1-2012-11-rn22-owiewk...08731.html

takie coś do tego kupić i gotowe.. ale ciekawie jak piec, rama itp;//

Felga wcale nie jest niesamowicie rozjebana. One są kruche. W załączniku zdj mojej byłem 04 która ślizgiem przyjebała w krawężnik. Drugie zdj pokazuje resztę żeby zobrazować, że ślizg wcale nie był mocny a jednak felga nie wytrzymała. Wahacz też delikatnie się poddał. To nie są sprzęty z kutej stali więc nie panikujmy.

poza tym jest to wszystko liczone na wytrzymałość pod innymi siłami przyłożenia, jak dostanie w bok to się nie dziwcie, że pękło coś co miało wytrzymać inne siły

Tak Malikowy a odnośnie reszty uszkodzeń co myślicie? Warto by było włożyć te 10 tys i zrobić to ?

Moim zdaniem za bardzo uszkodzona, tak naprawde do konca nie wiadomo co jest uszkodzone i podczas odbudowy bedzie wychodzilo. Z 10tys moze zrobic sie 15 lub wiecej. Nie wiadomo czy silnik dlugo pochodzi po takim dzwonie...

Moim zdaniem NIE Warto !!!!!!!

wiecej wyjdzie jak 10 klockow ona ma dosc duzo uszkodzen

Ja bym się mocno zastanowił, ale raczej nie warto. Rama też jest uszkodzona, więc jak doliczysz same koła, to już masz jakieś 5tysia, a gdzie reszta. Na 100% nie zmieścisz się w 10, może 15.

Nawet jakby i te 15 to wyniosło to oplaciloby sie.. No ale to tak w ciemno trochę jest:/ nie wiadomo jak silnik itp.. Tylko problemów można sobie narobic, włożyć tyle kasy a okaże sie pózniej ze piec sie skończył

ale te 15 też e Tobie braknie

na tor wyszła by z 20 tys w całości także nijako mi by to pasowało ale w PL znajde pewną a nie tak aż odbiegającą w cenie

trzeba jeszcze zauważyć, że to jest licytacja + koszty transportu + koszty rejestracji = duuużo więcej niż 9 tyś zł. poza tym moim zdaniem rama i lagi są uszkodzone, owiewki jak widać też, nie wiadomo jak z silnikiem, więc w sumie prawie wszystkie części są uszkodzone. zdecydowanie odradzam
Mój gixxer wygląda podobnie po czołówce przy 70 km/h i powiem Ci, że nadaje się na szrot.

daj sobie spokój. Policz jeszcze swój czas. Tak jak chłopaki piszą, w trakcie wyjdą inne rzeczy do zrobienia. Być może ktoś ściągnął zeby rozebrać i sprzedać na części. Za tą kase nie opłaca się

nawet gdybyś zrobił ją w tych dodatkowych 10k (a raczej Ci się nie uda), to myślę, że w tej cenie znajdziesz coś na naszym rodzimym rynku

No i zgadzam sie z wami, nie opłaci mi sie tego robić nie wiadomo dokładnie co jest uszkodzone i jak sie to stało, wszystko wyszło by przy naprawie a myśle ze sporo by tego było:/ i koszta by były mega żeby to jako tako poskladac.

Ale tez rn22 nie kupi za 25-26 tys :/

fiszak raczej "dobrej" RN22 nie znajdzie w 19 tyś, pójdę krok dalej w 30 tyś będzie ciężko

Do 30 cos moze znajdzie ale trzeba od razu dołożyć na nowe opony, napęd co wyjdzie ponad 2 tys na bank