Witam.
Mam problem ze swoja R1. Po remoncie silnika (4 nowe tuleje, czyszczenie i synchro gaznikow) i zlozeniu wszystkiego do kupy moto dziwnie sie zachowuje

Po 1
Nie chce palić jak zalozony jest filtr powietrza. Filtr jest nowka wiec jest czystu. Po zdjeciu filtra odpala i pracuje bez problemu.

Po 2
Jak juz odpale to po ruszeniu na poczatku jest slaby (sluchac rozne drgania) nastepnie rozpędza się (nie powiem ze wolno ale wczesniej bylo lepiej) a przy 8-9k obrotow dostaje muła a jak popuszcze manetke i odkrece jeszcze raz to dostaje takiego jeb****ia ze az mam mokro w porach.

Czego to moze byc wina?

Luzy zaworowe i gaźniki dobrze masz wyregulowane? Dawki paliwowe na gaźnikach i tp.?

Tak. Wszystko wg manuala.

To mi wygląda jak by łapał lewe powietrze, może coś pękło albo źle podłączyłeś.

Hmm ciekawa spr - stawiam na gaźniki, zła mieszanka paliwowo powietrzna - jak źle ustawiłeś to tak piec będzie się zachowywał , a nie jest już nowy :-) :-) Może podczas czyszczenia - coś umknęło Twej uwadze - jakiś mały oring ... Oby nie ...

Jest jeszcze jedna opcja - mianowicie jak masz filtr powietrza Kn podczas czyszczenie dałeś na niego za duzo oleju - taki objaw też powstanie ... Miałem z tym styczność :-) ;-)

Sprawdź jeszcze paliwo lub przelej moto nowym. Może twoje jest jakieś stare lub z nie pewnej stacji i moto ma problemy z jego przepalaniem, ewentualnie dla próby zwiększ dawkę paliwową lub zrób ją bardziej ubogą (więcej powietrza mniej paliwa) skoro bez filtra chodzi dobrze

Kombinowałem i wykombinowałem. Rozrząd był źle ustawiony. Trzeba było przestawić o 1 ząbek. Teraz śmiga jak należy.