Jak w temacie kupie napęd do RN22. Zastanawiam się czy sam łańcuch ponieważ zębatki są w bardzo dobrym stanie czy cały napęd. Ale chyba lepiej cały. Kiedyś zakładałem chyba did 530. 

Ktoś coś poleca?  może doradzi... ma na sprzedaż

Temat rzeka, ja polecam did + zębatki jt, koniecznie załóż nowe

Jak zebatki są igla to wystarczy sam łańcuch. Ja polecam RK gxw xw-ring.

Wybacz dżony, robiłem w serwisie i tyle razy już widziałem "oszczędzanie" na zębatkach, a później płacz, że napęd wytrzymał tylko 7k km, a przecież smarowałem, że się z Tobą nie zgodzę :-)

Nie trzeba zmieniać zębatek jeśli są idealne to nie zrobią krzywdy napędowi ...
Cokolwiek kupisz ( a będzie to ORI ) z najwyższych modeli przetrwa długo .. ZVMX DIDa czy jemu podobne z RK to BARDZO mocne łańcuchy ..

Ale jak masz kapustę i chcesz sobie pomóc deko to kupo zestaw - zębatki + napęd np. ZVMX ale 525 ... zyskasz kilka ładnych "deko" ... można i 520 ale to już mocno wyścigowe graty i drogie ..

a w którym serwisie pracowałeś ? jesli to nie tajemnica .

Ja się nie sprzeczam ale mamy w ekipie takich co na dany obiekt zakładają inne "zęby" i to różnie raz z tyłu raz cały zestaw ( kwestia długości łańcucha a zębatki to każda z innej parafi bo co wpadnie w ręce na alledrogo ) i jakoś po 7 tysiącach pałowania napęd jak nowy ... teoria nieco naciągana .. ale ja nie widziałem tyle co ty więc .. może ..

AbcMotoru Gryfice

Jeśli łańcuch się wyrobił to i zębatki odczuły to na sobie, no chyba, że nie dbasz o łańcuch, jest zardzewiały i nie pamięta co to smar, to rozumiem, że zębatki zostawisz bo i tak kolejny skończy się po podobnym czasie, ale będziesz miał świadomość, że 70zł zostało w kieszeni

Fiszak jak zebatki nie mają śladów zużycia i nowy łańcuch na nich się dobrze układa, to po co wywalac kasę w błoto?
Sam u siebie w poprzednim moto vfr 800 fi od stawiania na gumę, a może gdzieś wpadłem w dziurę wyciaglem w jednym miejscu łańcuch i co?  I nie jeździłem na nim dalej tylko kupiłem nowy najmocniejszy RK 530. Założyłem i wszystko było git Zrobiłem ok 15 tys i może raz go podciaglem. Dlatego polecam RK i teraz też mam w r1 RK bo DID mi się zawsze jakoś szybko szmacil, a kupowałem w serwisie. Także to co pisze z palca nie wysłałem
Koledze w rsv factory did też zbyt wiele nie wytrzymał. Teraz ma Regine i sobie chwali, ale did nie jest dla mnie zbyt dobrym łańcuchem
Na tym RK co teraz mam zrobiłem z 7 tys i nic nie podciagalem, zaglądam tylko na smarowanie
Jak robiłeś na serwisie, to powinieneś wiedzieć od czego sypią się zebatki. Przeważnie jak jest łańcuch źle naciagniety i jak łańcuch jest wyciągnięty w jednym miejscu, wtedy źle się układa i kładzie zęby wyostrzajac je i powodując zniszczenie napędu. Oczywiście zużywa się też od normalnej eksploatacji, ale wtedy nie sypią się tak zęby

Jaki masz już przebieg że łańcuch do wymiany?
U siebie mam jeszcze fabryczny i po 24 tyś wygląda wręcz jak nowy

Ok 24 juz przejechane. Wlasnie zebatki wygladaj bardzo ladnie, z reszta lancuch tez tylko sie jest jak dla mnie wyciagniety i czuc to przy wolnej jezdzie na niskich obrotach.
Bede dzis w domu to zrobie zdjecie i wrzuce..

Regularnie czyszcze i smaruje naped ale juz kupilem moto z wyciagnietym. Jezdze mega malo bo od 1.5 roku zrobilem 1,500km

To jak nie Chcesz zniszczyć zębatek, to wymieniaj od razu o ile nie jest za późno. Pierwsza zawsze leci przednia zebatka. Jak są lekko naciąniete zeby, to nadaje się na złom.
Ale jak zrobiłeś 1,5k km to może być za późno i przednia zebatka raczej do śmietnika. Wszystko zależy jak był wyciągnięty ten łańcuch

kupie cały zestaw, bo w sume po co ryzykować. Zaraz popatrze na allergo.

Ja w każdym moto zakładałem zestaw z Dida i nie miałem problemów a złoty na rn19 wyglądał bosko nawet po 10 tys km

pisałem odpowiedz na telefonie, a jak go zablokowałem to wszystko uciekło..

dlaczego uważacie, że zębatki po 10-20k km są w stanie jak nowe? wyrobiły się do zużytego, wyciągniętego łańcucha co wpłynęło na ich kształt i nie będą pasowały do nowego łańcucha chodź będzie wyglądało, że jest idealnie. Taka oszczędność na zębatkach jest pozorna, bo skróci żywotność nowego łańcucha i to o kilka tyś km.

A.S. jeśli łańcuch jest zdrowy i zębatki są zdrowe to zmiany przełożeń na 300km nic nie zrobią, ale tylko pod warunkiem, że są ZDROWE!

Kiedyś przyjechał koleś na tunderace na wymianę łańcucha, bo twierdził, że zębatki są ok. Jak już przyjechał, to jego "ok" zębatki nadawały się cięcia drewna, bo miały kształt piły.

Napęd jest niedocenianym elementem moto w Polsce, nie mam pojęcia z jakiego powodu, bo czy ktoś z was zostawia olej w silniku na kolejny sezon "bo wygląda jak nowy"?

co do firm produkujących łańcuchy, czy to będzie did 530zvm-x za 900zł czy RK 530 GXW XW za 800zł nie zrobi wam róznicy

zużyty łańcuch = zużyta zębatka rozciągnięty łańcuch ma większy skok przez co zaczyna wysuwać się na górę zębów i zaczyna zmieniać promień łuku u podstawy  i zmniejsza szerokość szczytu zęba

zakładając nowy łańcuch do starych zębatek szybko rozciągnie się do stanu poprzedniego a później zużycie będzie dużo wolniejsze dzieje się tak dlatego że na starych zębatkach rolka łańcucha nie ma dobrego podparcia (zielona linia) i siłą rzeczy wysuwa się na górę zęba.
Wstępnie można ocenić zużycie poprzez brak symetrycznego kształtu zębów


można przekładać zębatki i zmieniać przełożenia do woli jeśli zębatka jest w podobnym stanie co łańcuch bo jak ktoś sprawi sobie nowe zębatki to nie zakłada starego rozciągniętego łańcucha. Na necie w dobrych cenach można znaleźć prawie nowe bo często ktoś źle dobrał przełożenie które mu nie odpowiada i sprzedaje praktycznie nową.  Jak masz czas to zrób zdjęcie zębatki wrzucę je do corela obrysuje zęby i zobaczymy czy dużo odbiegają od siebie

Jeśli pisze że zębatka jest jak nowa to jest jak nowa .. nie wiem po co tu szukać drugiego dna ??
Jeździłem 3 lata na napędzie i przód i tył były takie jak w dniu wyjęcia z opakowania .. jedyna różnica to widoczny ślad na zębatce w miejscu gdzie styka się z łańcuchem - to miejsce było idealnie gładkie reszta miała charakterystyczną chropowatą powierzchnię od wycinania ....
Zębatka każda była jak ta po lewo na zdjęciu ... JT + ZVMX 525 złoty - w Kawie .. łącznie koło 14 tysięcy km zrobiłem na nim .. Ogniwa chodziły tak samo "ciężko" jak w dniu zakupu .. zębatki jak pisałem wyżej .. po każdej jeździe ( 2 czy 3 dni na torze ) wszystko myłem >> napęd i obie zębatki i osłony i silnik wkoło przedniej zębatki bo smar to tylko estetyka ale w nim jest tyle piachu że szok .. a według mnie to właśnie piasek czy małe kamienie ( kwarc ) niszczą napęd ...

Napęd niszczy dokładnie wszystko ;-) jeśli łańcuch się skończył, to zębatki mogą wydawać się jak nowe, ale takie nie są, wybacz A.S. Ale jak ktoś mi mówi, że ma zębatki jak nowe ale łańcuch się skończył to ogarnia mnie uczucie politowania :-)

Fiszak a jak masz napęd ok i pizdniesz w dziurę wyciągając go w jednym miejscu.To wszystko do wymiany? Co ty gadasz

Ja kupowałem do siebie RK 530 gxw 118 ogniw czerwony dałem 519zł na allegro razem z zebatkami sunstar cały naped wyszedł mnie ok 700zł. Jest jeszcze jeden taki łancuch na allegro w tej cenie tylko niebieski . Ilość ogniw odpowiednia do rn12 06r i do rn19 nie wiem jak jest w rn22 ale przypuszczam ze inna ilość ogniw. Jak ktoś by szykał to myśle ze warto w tej cenie . 

http://allegro.pl/lancuch-naped-rk-racin...03482.html

A co do tego ze zebatka jest jak nowa na moto to cieżko ocenić bo mi sie też tak wydawało jak zmieniałem. Ale jak odkrecisz tą "prawie nową" i położysz na stole razem z nową to widać różnice . U mnie na przedniej zebatce po 5 tyś było widać już zużycie tyle że założyłem nowa mniejszą a napęd zostawiłem stary.